6-miesięczny chłopiec zoperowany w Łodzi nadal pozostaje w szpitalu. Jego stan jest poważny. Śledczy ustalili, że za obrażenia chłopca odpowiadają jego rodzice. Usłyszeli już prokuratorskie zarzuty. Ojciec odpowie za usiłowanie zabójstwa, a matka za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia. O ich dalszym losie zdecyduje sąd.