| Źródło: dzienniklodzki.pl
Tragiczny final kłótni starszego mężczyzny jego młodszą partnerką
Na łódzkiej Retkinii doszło do krwawej kłótni mężczyzny z jego dużo młodszą partnerką.
6 września po godzinie 20 przy ulicy Maratońskiej przechodzień był świadkiem awantury pomiędzy mężczyzną i kobietą. Chcąc zainterweniować podszedł do Daewoo Matiza z którego nagle wybiegła zakrwawiona kobieta. Świadek widząc, że kierowca jest agresywny, użył gazu w areozolu. Kobieta znalazła schronienie w pobliskiej pizzerii.
Na miejsce zdarzenie zostało wezwane pogotowie ratunkowe oraz policja. 52-letnia kobieta została przewieziona do szpitala. Miała ona rany cięte na ciele, zadane najprawdopodobniej nożem. Poszkodowanej nie zagraża niebezpieczeństwo.
Funkcjonariusze policji po kilku godzinach odnaleźli samochód opisywany przez kobietę przy ulicy Popiełuszki. Wewnąrz pojazdu znajdowały się zwłoki mężczyzny, a obok ciała leżał zakrwawiony nóż. Denat miał na ciele były widoczne rany cięte.
Prokuratura oraz policja nie ujawniają szczegółów śledztwa.
Jak informuje Dziennik Łódzki, najprawdopodobniej przyczyną awantury miała być decyzja o odejściu kobiety ze związku. 84-letni mężczyzna nie mógł się pogodzić z wolą ukochanej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj