Na 64. derby Łodzi, które odbyły się 17 maja nie mogło zabraknąć uzbrojonych funkcjonariuszy z dwóch miast oraz opancerzonej armatki wodnej. Dodatkowo miasto zapewniło dodatkową ochronę w postaci helikoptera. Lecz jeśli ktoś liczył na chuligańskie ekscesy po meczu, to bardzo się zawiódł.