Rondo dla pieszych koło pałacu Poznańskiego?

Pojawiły się trzy pomysły:

•         Estakada
•         Przejście podziemne
•         Rondo dla pieszy umiejscowione nad skrzyżowaniem

Ten ostatni pomysł wzbudził najwięcej komentarzy. Mieszkańcy zastanawiają się czy jest to poważna propozycja cz forma żartu lub nietypowej akcji marketingowej. Wszyscy pamiętają kiedy na pomniku Tadeusza Kościuszki zawieszono różową pelerynę, a sam bohater otrzymał róg jednorożca, wszystko po to aby zareklamować budżet obywatelski. Z drugiej strony mało kto może pozbyć się z głowy projektów jakie znalazły się w finale konkursu na pomnik rodziny jednorożców, który de facto odbył się dzięki budżetowi obywatelskiemu.

Samą sytuację skomentował rzecznik prasowy Klubu Radnych PIS, Łukasz Magin:

Wszystkie te pomysły nazwałbym architektonicznym wandalizmem. Prezydent Zdanowska z PO chce chyba dorównać Ceausescu, który zdemolował historyczną tkankę Bukaresztu, żeby wnieść na jej miejscu Bulwar Zwycięstwa Socjalizmu, zakończony gmachem Domu Ludowego. Nie tędy droga. Może warto zacząć od dobrego wyregulowania sygnalizacji świetlnej.

Opowiedział mu radny Mateusz Walasek, który jest przewodniczącym Klubu Radnych PO:

Przedstawione propozycje to w znacznej części efekt konkursu „U źródeł Piotrkowskiej”, o którym prawdopodobnie pan radny nic nie wie, co jest efektem koncentrowania się pana radnego na sprawach polityki, a nie miasta. No chyba, że pan radny Magin uważa, że jest lepszym architektem niż uczestnicy konkursu. To wtedy będzie przypominał nie tyle Ceausescu, co najwyższego przywódcę Kim Dzong Una, który wypowiadał się we wszelkich sprawach - i architektury, i chowu trzody chlewnej.

Jaka jest prawda? Pewnie dowiemy się wkrótce. A jakie jest Państwa zdanie? Lepiej żeby to wszystko było żartem czy komuś spodobały się podane propozycję?