Podczas kąpieli 5-latek został przygnieciony przez 80-litrowy bojler. Chłopiec nie przeżył...

Do wypadku doszło w niedzielę wieczorem w domu jednorodzinnym w miejscowości Krosno ( woj. Podkarpackie ). 5-latek podczas kąpieli był sam w łazience. W pewnym momencie od ściany odpadł 80-litrowy bojler na wodę zamontowany centralnie nad wanną. Pomimo natychmiastowej reanimacji dziecko nie przeżyło.
Na miejsce przyjechała policja wraz z prokuratorem. Rodzice chłopca są w szoku. Nadal nie zostali przesłuchani. Na dzisiaj zaplanowano sekcję zwłok chłopca.

- Jeśli zostanie stwierdzone, że śmierć chłopczyka związana jest z nieprawidłowo przeprowadzonymi pracami, montażyście postawione zostaną zarzuty - powiedział portalowi krosno24.pl Sławomir Merkwa, zastępca prokuratora rejonowego w Krośnie.
Dodał, że jeżeli przy montażu nie popełniono żadnych błędów, a bojler odpadł na skutek nieszczęśliwego wypadku, to śledztwo zostanie umorzone.