33-latek z Łodzi znęcał się nad swoim psem. Jaka grozi kara za maltretowanie zwierząt?
17 lutego 2018 roku, policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego VIII Komisariatu Policji KMP w Łodzi, otrzymali zgłoszenie dotyczące znęcania się nad psem. Sprawę zgłosiła jedna z pracownic fundacji zajmującej się opieką nad zwierzętami.
W jednym z mieszkań na terenie dzielnicy Górna odnaleźli zaniedbanego psa rasy bernardyn. Zwierzę, było wychudzone i miało świeże ślady krwi na sierści. Policjanci dowiedzieli się, że pies należy do 33-letniego mężczyzny. Jak ustalili, właściciel mógł pobić psa kijem bejsbolowym podczas imprezy suto zakrapianej alkoholem, która miała miejsce kilka dni temu w jego mieszkaniu. Policjanci przekazali psa pracownikom fundacji, a zatrzymanego mężczyznę przewieźli na VII Komisariat Policji KMP w Łodzi.
33-latek, usłyszał zarzut znęcania się nad zwierzętami. Za ten czyn grozi kara nawet do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że w styczniu tego roku, przez Sejm RP został przyjęty projekt zaostrzający kary za znęcanie się nad zwierzętami. Do tej pory za zabijanie lub znęcanie się nad czworonogami groziły dwa lata pozbawienia wolności. Za zabicie ze szczególnym okrucieństwem sprawca mógł trafić na trzy lata. Po przyjęciu noweli ustawy, takiej osobie grożą trzy lata pozbawienia wolności, a za szczególne okrucieństwo będzie mógł trafić nawet na pięć lat do więzienia. Obligatoryjne ma być orzekanie przez sąd nawiązki, w wysokości od 1000 zł do 100.000 zł na cel związany z ochroną zwierząt.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj