| Źródło: materiały prasowe
Porażka koszykarek Widzewa w Poznaniu
Niemalże od początku spotkania prowadziły łodzianki, które w pewnym momencie spotkania miały aż 17 punktów przewagi. Enea AZS rzuciła się jednak w szaleńczą pogoń i na początku ostatniej odsłony wyszła na prowadzenie, którego nie oddała już do końca meczu.
Początek spotkania był bardzo nerwowy w wykonaniu obydwu zespołów. Nic dziwnego, skoro stawka tego pojedynku była niezwykle wysoka. Pierwsze punkty zdobyły gospodynie, ale potem do głosu doszły niezwykle zdeterminowane przyjezdne.
Po trzypunktowym rzucie Elżbiety Paździerskiej, na tablicy wyników zrobiło się 7:2, a po pięciu minutach gry łodzianki miały dziesięć punktów przewagi (14:4).
Motorem napędowym łódzkiej drużyny była Paździerska, która dwukrotnie trafiła zza linii 6,75m. Dłużna nie pozostała Jazmine Davis, która również dwa razy popisała się trzypunktowym rzutem. O ile w ofensywie trenerzy nie mogli mieć pretensji do swoich zawodniczek, o tyle defensywa wyglądała bardzo źle.
W drugiej kwarcie łodzianki podtrzymywały swoją dobrą dyspozycję. Szybko za trzy punkty trafiła Julia Drop, a przeciwniczki popełniały błędy w prostych sytuacjach rzutowych. Gra nie układała się poznaniankom, z czego korzystały łodzianki.
Trzecia odsłona toczyła się również pod dyktando widzewianek, które od początku spotkania upodobały sobie rzuty zza linii 6,75m. Tym razem prym w ekipie gości wiodła Kathleen Scheer, która rzucała z niesamowitą skutecznością. W pewnym momencie na tablicy wyników było już 17 punktów różnicy.
Wtedy coś w zespole Widzewa zaczęło się psuć. Na niespełna cztery minuty przed zakończeniem trzeciej kwarty za trzy trafiła Kateryna Rymarenko, a chwilę później w szybkim kontrataku dorzuciła kolejne dwa i różnica stopniała do zaledwie ośmiu oczek. To właśnie końcówka tej części spotkania należała do Ukrainki, która ponownie trafiła za trzy punkty i była bezbłędna na linii rzutów osobistych. Ostatecznie przed ostatnią odsłoną meczu Widzewianki miały tylko cztery punkty przewagi.
Nie minęła niespełna minuta czwartej kwarty i na tablicy wyników mieliśmy remis (62:62), a chwilę później gospodynie wyszły na prowadzenie, którego nie oddały już do końcowej syreny.
Enea AZS Poznań – Widzew Łódź 80:71 (21:29, 16:19, 21:14, 22:9)
Enea AZS: Davis 24, Rymarenko 16, Tunstull 15, Marciniak 11, Woźniak 7, Stejskalova 5, Parzeńska 2, Niemojewska
Widzew: Scheer 21, Drop 15, Paździerska 14, Harvey-Carr 11, Gertchen 10, Zawidna 0, Kudelska 0, Zapart 0
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj